Od lat istnieje fajne narzędzie jakim jest „Google Trends”. Jest to narzędzie Google które analizuje zapytania do wyszukiwarek. Można z tym robić masę ciekawych rzeczy od analizy sezonowości słów kluczowych poprzez porównanie kilku fraz aż do odnalezienia bieżących trendów w internecie.
https://www.google.com/trends
Analizę można zawęzić do określonego terytorium, języka nawet badanego okresu. Na stronie głównej (jak widać na screenie) dostępne są informacje o trednach w danej chwili w wyszukiwarce i na YouTube.
Dawno nie korzystałem z tego narzędzia więc byłem ciekawy co zobaczę. Zacząłem od sprawdzenia trendów YT z włączonym filtrem wyszukiwania (safety on):
Pierwsze miejsce to filmik ze zwierzętami, pies rozdzielający walkę kotów. Nie jest to filmik, który uznał bym za trendujący – jakość jest słaba, został dodany 6 miesięcy temu. Dopiero teraz zyskuje jakiś ruch.
Drugi film z google trends to już ciekawsze nagranie w którym pies przenosi własną miskę aby jeść bok drugiego psa. To jest lepsze viral video – ponieważ zostało dodane 3 tygodnie temu, posiada ponad 4,5 mln wyświetleń i jest dużo komentarzy. Ciekawsze 🙂
Trzeci film już nie jest o zwierzakach. Są pokazane ludzkie emocje i sukces. To dobre video. Już rozeszło się wirusowo, dowód: dodane 5 dni temu a już wyświetleniami bije poprzednie 2 filmiki mając ponad 5,7mln wyświetleń. Jak widać po komentarzach, których jest ponad 1600 ludzie chętnie komentują, jeżeli tak duża część komentuje na pewno więcej osób to lubi i udostępnia.
Google Trends … Safety Off !
Z wyłączonym filtrem bezpieczeństwa … spodziewałem się jakichś krwawych wyników lub xxx. A tutaj niespodzianka: na 1 miejscu „obecny” Prezydent Bronisław Komorowski. Kampania wyborcza kandydatów trwa a czujnym wyborcom nic nie umknie. Filmik widziałem już wczoraj ale pewnie dopiero zyska sławę 😉 dodany 2 dni temu a posiada prawie 0,5 mln wyświetleń, do tego 710 komentarzy. Liczba szybko wzrośnie. Filmik zyska sławę – muzyczka w tle od samego początku nastraja w komediowy „nastruj”.
Numer 2 z google trends wśród trendujących na YT to już widziany wcześniej pies rozdzielający walczące koty.
Trzecie miejsce to filmik z CS’a (już ponad czasowa strzelanka, rocznik ’87 grał w CS’a w gimnazjum i teraz też gimnazjaliści w to grają). Trendujący – zdecydowanie – w 1 dzień około 200 tys wyświetleń. Można – Można … mając ponad 300 subów 🙂 to pokazuje jak ważni są lojalni widzowie i jak szybko reagują na nowy materiał. Filmik z ponad 1000 komentarzy.
długi film (26 min) link dla zainteresowanych: https://www.youtube.com/watch?v=Nsd2LrqDEJk
Tak wygląda lista trendujących video na YouTube. Teraz po rozgrzewce i rozrywce pokażę te fajniejsze zastosowanie Google Trends.
Google Trends a badanie sezonowości:
Korzystając z tego narzędzia można zbadać sezonowość wyszukiwań danego hasła. Aby pokazać jak to działa wykorzystałem znany wszystkim okres jakim jest szkoła, zacząłem od wyszukania podręczników szkolnych
Widać na wykresie duże szczyty a później praktycznie poziom zerowy, świadczy to o sezonowości i dużej intensywności w okresie szczytów. Przedstawiony okres sięga aż do roku 2004 (okresy można zmienić), przy takim okresie widać zgodnie z oczekiwaniami że najwięcej wyszukań przypada na miesiąc sierpień. Pod wykresem wyszukiwań są jeszcze inne ciekawe dane jak np. region w którym dana fraza jest najczęściej wyszukiwana, za dużo trzeba by opisywać to trzeba zobaczyć 😉 Dla przykładu pokaże jeszcze jak zmieni się wykres jeśli dodam kolejne słowo kluczowe: egzamin gimnazjalny.
Widać olbrzymią różnicę oraz inny okres w którym nasilone są wyszukiwania. Sprawdźmy co będzie jeśli dorzucę jeszcze jedno słowo kluczowe (dla wielu bardzo kluczowe): matura
To dopiero jest różnica.
Ps. Matura to bzdura.
Ps2. Ciekawe wygląda jeszcze dorzucenie do wykresu słowa „praca”